Dom dziecka mieścił się w ogromnym starym budynku w środku lasu. Dom miał ogromne, szerokie drewniane schody, jak w jakimś starym sądzie. Podesty na półpiętrach były przestronne i stały na nich oszklone komody pełne figurek, które były marzeniem każdego kolekcjonera. Staraliśmy się bardzo cicho zejść po tych schodach, co było trudne, bo skrzypiały, a bycie złapanym oznaczało śmierć.
Udało nam się jednak i potem uciekaliśmy przez ośnieżony las iglasty, przepiękny, ale koszmarnie wietrzny i zimny.
(autorem obrazu jest Victor Yushkevich)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz